Autor |
Wiadomość |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
Roshi to Genialny Żołw...
|
|
Czw 14:41, 09 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
Kowal
Dominating!
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wwa rmw
|
|
|
|
 |  |
Zrobili to tylko dla kasy! |
Tak! Sprzedali naszą świętość za frankliny! A gdzie krilan? Co to za jakieś nowe postacie kobiece? Fail...
|
|
Czw 21:12, 09 Kwi 2009 |
|
 |
Bestyja
Ciężkozbrojny
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Biesiadny Zagajnik
|
|
|
|
Kojarzę Bulmę i Czi-czi (czy jakoś tak), ale tam była jakaś scena jak isę dwie dziewczyny tłukły. Nie wiem o co chodzi.
I tak najlepsza była saga z Komórczakiem 
|
|
Czw 21:36, 09 Kwi 2009 |
|
 |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
Mi zawsze podobaly sie mistrzostwa swiata w walkach. Byly pewnego rodzaju "odpoczynkiem" od trzymajacej w napieciu fabuly i nudnych fillerow. Naprawde przyjemnie sie je ogladalo. Ofc do czasu, bo finalowe walki oznaczaly wielka awanture o to kto bedzie wladal swiatem. 
|
|
Pią 0:24, 10 Kwi 2009 |
|
 |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
Kiedy idziemy do kina na DB EWOLUSZYN?
|
|
Sob 10:49, 18 Kwi 2009 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
Mam na dysku, ktoś chce? Nawet nie sprawdzałem w jakiej jakości...
|
|
Sob 11:04, 18 Kwi 2009 |
|
 |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
JA musze isc na to do kina! Powiedzialem! Ktos chetny...?
|
|
Sob 12:12, 18 Kwi 2009 |
|
 |
obiadek
Złota Rączka
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ogródek z warzywami
|
|
|
|
no ładnie gardzi uprzejmością kolegi na rzecz kinematografii no i widać że ma za dużo kasy 
|
|
Sob 14:02, 18 Kwi 2009 |
|
 |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
No ladnie. Pojawia sie na forum po dlugiej przerwie i juz kreci awantury. 
|
|
Sob 15:30, 18 Kwi 2009 |
|
 |
obiadek
Złota Rączka
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ogródek z warzywami
|
|
|
|
no i nabija łatwe posty
|
|
Sob 17:17, 18 Kwi 2009 |
|
 |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
Tez prawda
|
|
Sob 19:25, 18 Kwi 2009 |
|
 |
Kowal
Dominating!
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wwa rmw
|
|
|
|
Heh, już ponad rok nikt nic tu nie napisał.
To co chcę napisać w sumie mógłbym umieścić w dowolnym z 3 tematów dotyczących mangi/anime, ale tutaj w sumie najlepiej. Jak oglądam teraz FMA i Naruto, to widzę jaki biedny był Dragonball. Widzę, że mangi i anime, które docierają i stają się popularne w Polsce ewoluowały. Nie mówię, że Dragonball był zły. Był zajebisty. Ale mówiąc, że był biedny mam na myśli, że jego fabuła była naprawdę banalna. Może to dlatego, że jest do młodszych odbiorców albo dlatego, że powstał dość dawno czy coś, ale nie sądzę. Tam schemat był prosty: pojawia się jakiś wróg, na początku nie mogą mu zaradzić, ale potem uderzają w trening ew. przechodzą jakieś tam transformacje, wymyślają nowe techniki, klepią tego wroga, pokonują go, mija kilka lat i znów to samo. Jak ktoś zginie, to od tego są smocze kule itd.
Jednak jak się spojrzy na Naruto albo FMA, to tam fabuła w sensie chronologii wydarzeń może nie jest zbyt skomplikowana, ale dochodzi dużo rzeczy, dużo tajemnic, które ujawniają się z czasem i zmieniają wygląd różnych spraw. Na jaw wychodzą różne wydarzenia z przeszłości, które tłumaczą czemu jakaś kwestia wygląda tak, a nie inaczej. Mnóstwo z tych rzeczy nieźle zaskakuje, jak się czytelnik/widz o nich dowiaduje. Te historie są zawiłe, przeplatają się ze sobą i są fascynujące. Można by się tak rozpisywać ale generalnie wiecie o co mi chodzi.
Ponadto dochodzą problemy poruszane w tych utworach. W Dragonballu było dobro/zło, Son Goku, który był dobry dla wszystkich i wszystkim pomagał, plus motyw, że źli bohaterowie stawali się dobrymi (Tenshinhan, Piccolo, Vegeta). Można jeszcze wymienić motyw złej energii, która zbierała się ze zła wyrządzanego przez ludzi ( ). I to wszystko i w zasadzie można stwierdzić, że takie przesłanie jest w byle bajce dla 5-letniego dziecka. No i tutaj znowu Naruto i FMA są daleko przed DB. W Naruto jest np. problem samotności głównego bohatera (i nie tylko), związany z nieusprawiedliwioną niechęcią ludzi do niego. Jest motyw nieustających walk między ludźmi, napędzanych niekończącą się spiralą nienawiści (mamamamamama )! FMA to już w ogóle jest mistrzowskie w tej dziedzinie, bo porusza mnóstwo kwestii etycznych i moralnych np. manipulacja (zabawy) ludzkim życiem oraz porusza pytanie, co jest istotą bycia człowiekiem i co decyduje (jakie cechy) o byciu nim. Albo odwieczne problemy cywilizacyjne związane np. z dyskryminacją i uciskaniem jednych narodów przez drugie oraz skłonnością ludzi do takich zachowań. Nie chce mi się tu dalej rozpisywać, ale Ci co oglądali wiedzą o co się rozchodzi.
Nie twierdzę, że Dragonball był gorszy od dwóch pozostałych wymienionych mang/anime, ale zauważam jedynie, że w pewnych kwestiach są one o parę kroków do przodu względem niego, bo ujmując to w najprostszy sposób, rzeczy, o których napisałem niezwykle je wzbogacają.
|
|
Wto 20:08, 25 Maj 2010 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
Za długi post. Nie będę tego czytał!
Generalnie ostatnio Kowal z Domasem za bardzo się produkują...
|
|
Wto 23:17, 25 Maj 2010 |
|
 |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
Chyba ktos sie tu poczul ZAGROZONY! Kowal, jesli chcesz zdobyc posta to mzoesz wrzucic jakas piosenke. Chce Ci sie tyle pisac? Nie martw sie, nie scigam sie z Toba. 
|
|
Wto 23:37, 25 Maj 2010 |
|
 |
kasztanisko
Genialny Żółw
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kame Hause
|
|
|
|
Kowal nie doszukuj się głębi w japońskich bajkach. Od biedy to i w pokemonach przeplata się wieczna wędrówka człowieka w celu osiągnięcia czego co się założyło i że nie należy się poddawać. A miłość do pokemonów można interpretować w dwojaki sposób: oddanie do prawdziwych przyjaciół i miłość do zwierząt. Maga japońska wydaje się złudnie taka głęboka, ponieważ jest skierowana do lekko starszego odbiorcy niż bajki amerykańskie, aczkolwiek nadal pozostają bajkami dla dzieci.
|
|
Wto 23:56, 25 Maj 2010 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|