Lumperiada Łuków part 1

Kto jedzie,czym jedziemy i kiedy wracamy.

Na razie obczajam co jest co i jak.

Opjce jakie ja proponuję wyglądają tak:
jedziemy sobota z rana, zostawiamy rzeczy u mojej babci i bierzemy tylko jakieś ręczniki czy coś i ruszamy piechtą nad Zalew Zimna Woda (będzie kawałek). Później robimy jakieś zakupki typu kiełba, chlebiszen, keczupiszen (a jeśli robimy grilla to i węgiel oraz podpałka). No i w niedzielę idziemy na festyn bo jest Odpust Świętego Rocha. można petardy kupić, zjeść watę cukrową lub przejechać się na huśtawce, no i potem wracamy.

Wyjazd piątek sobota niedziela to ciężka sprawa bo tam nie ma nic takiego konkretnego do roboty. Muszę jeszcze spytać się babci czy na polu czyjść koń się pasie.

Podróż PKSem albo pociągiem, tylko że dworzec jest opór daleko od mojej babci i byśmy musieli przez całem iasto iść z tarabanem(chociaż wcale tak dużo rzeczy byśmy nie potrzebowali). A PKS ma przystanek w miarę blisko.

Muszę się jeszcze dowiedzieć więc nic nie postanawiajcie. Chyba że łąka w Jedlance jest wolna

w Jedlance? a masz tam znajomego?
jezeli chodzi ci o moją rodzinę to to jest lipniak, nie wiem co z łąką i nie mam teraz siły sie dowiadywac
bestia moze weź samochód od taty i jakoś tak pojedziemy
ja na pewno tam jade bo obiecałem mamie i to postanowione ze pojedziemy do babci, 1km od lipniaka
więc nie wiem jak, ale mnie sie chyba tyle chodzić nie chce

A w Maciejnych było coś konkretnego do roboty? Razz

Sobota-niedziela to dobry pomysł.
Na weekend spokojnie można się zapakować w mały plecak. Można też wziąć namioty i jakoś przeżyjemy te dwa dni. Na żywioł!!

O której jutro wyjazd?

ma byc burza i ciągle ma padać więc to moim zdaniem teraz bez sensu a jako ze wy wyjeżdżacie w góry to najbliższa możliwa okazja do wyjazdu to 6-7 wrzesień, można by wtedy też sie zabrać na 2 fury na weekend i by było dobrze

Jedziemy 18.04 z rańca i wracamy w niedzielę?

OT: No tak, Kielu ma nowych znajomych i nawet nie zauważył kiedy przebiłem go w ilości postów! YO!
Kowal, czujesz już na plecach mój gorący oddech? Twisted Evil

(zaczepka, w sumie taka troszke chamska i ordynarna) póki co, to Ty możesz poczuć moje pierdy

Wiesz co? Najbardziej się obawiałem tej riposty Very Happy

Miałem wątpliwości czy pisać to w takiej formie w jakiej napisałem, bo taka riposta sama cisnęła się na gębę. Myślałem, że jesteś mniej ogarnięty Kwadratowy

Ja dobrze ogarnialme. Jak Ty napisałeś, że "czuje na karku", to chciałem jeszcze dopisać, że Ty "poczujesz na klacie" ale to byłoby już CH HC

chamskie wrzuty chłopaki Smile

Będzie ostra walka na szczycie i byc może gazowanie przeciwników Twisted Evil

,ale mnie to nie dotyczy, bo wasze pierdy do mnie nie dotrą Very Happy

dobry sposób na zdobywanie postów dziad

zaczepiasz kogoś a potem nabijasz, nieźle Very Happy

18 kwietnia robię gryla urodzinowego otwarcie sezonu, więc nigdzie panowie nie pojadą Smile

)

Kto inny zapowiedzial otwarcie Razz

Kurwa! Najważniejsze w moim poście (który był 8 temu) było info, że jedziemy do Łukowa, a nie, że będę wąchał pierdy Kowala i że jest Otwarcie Sezonu!
A tak wogle to moje będzie otwarciem pod warunkiem, że pojawi się Domas- w końcu to on się cieszył szacunkiem, sławą i poważaniem (szanownym! Razz

) Grillownika Roku 2008. No! Laughing