Call of Duty : Modern Warfare & BO

adas, jaki masz nick w BO? kwestia lagow zalezy od paczuf. Mnie kiedys nie dzialal, troche czasu, pare update'ow na steamie i tera smiga jak marzenie.

U mnie to była kwestia sterowników do grafy i kilku komend w konfigu. A nikc to Limo:)

Czy znów jesteś w klanie C9 (czy jakoś tak) i czy znowu jesteś ekspertem w kładzeniu się podczas walki?

Myślę że mogę się nazwać świeżaczkiem.

kasztas, bywam tutej -
[link widoczny dla zalogowanych]

ed: dzis nie moglem sie oderwac Razz

Ostatnio zmieniony przez Steel Punch dnia Pon 21:58, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz

http://www.youtube.com/watch?v=qkm1oaMWYk8&feature=related
smiertelna rana w stopke!

ja pierdole. dziwiłem się co tak długo, a to z odbiciem było. btw. miał mało hp czy instant kill jest siekierką?

instant tomahawkiem, niewazne gdzie dostaniesz - jestes trupem!

Damn Motherfucker !!

szkoda, ze zaden z Was nie ma mw2. Misje w co-opie moga byc niezla frajda.
http://www.youtube.com/watch?v=CseijEGwvVc

Popełniłeś błąd w założeniach - misje w MW nie są frajdą Very Happy

To nie jest założenie tylko hipoteza frajerze!

[pewnie się przyczepisz, że odpisuję na tego posta po ponad trzech dniach ale cóż... dopiero teraz wróciłem i widocznie nikt poza mną się o to nie dojebał!]

No właśnie kurwa! Coś masz opóźniony zapłon! Jeżeli już to nie hipoteza, tylko TEZA! Poza tym TEZA, że misje w co-opie są fajne musiała powstać wokół jakichś założeń, zapewne wysnutych z kampanii single z tego i poprzednich CoDów. Lamusie!

Kowala nie przeskoczysz, podobnie jak Ryśka, tylko tam chodzi o co innego;)

	Kowal napisał:
	No właśnie kurwa! Coś masz opóźniony zapłon! Jeżeli już to nie hipoteza, tylko TEZA! Poza tym TEZA, że misje w co-opie są fajne musiała powstać wokół jakichś założeń, zapewne wysnutych z kampanii single z tego i poprzednich CoDów. Lamusie!

Kurwa, jeśli mówisz, że jego teza jest nieprawdziwa to to kurwa nie jest teza, bo to zaprzecza istocie tezy jebaku!
Poza tym kurwa Domas napisał, że "misję mogą być niezłą frajdą" (co jest niezaprzeczalne), a Ty (no kurwa) się wpierdalasz, że nie są. Pysznisz się jak zawsze.
Idź sobie pojeździć w GT w przeciwnym kierunku.

Kasztan, wypierdalaj! Nie wpieprzaj się gdzie nie masz nic do powiedzenia.