Fullmetal Alchemist

To daj linka z angielskimi napisami albo z polskimi jak bd Wink

Ale do FMA, DB czy czego, bo już nie wiem do jakiego anime/mangi sie odnosisz.

Jak do FMA toć już one były:
anime: [link widoczny dla zalogowanych]
manga: [link widoczny dla zalogowanych]

anime nr 2 (z fabułą odbiegającą od oryginału czyt. mangi, ale nie mniej ciekawą): [link widoczny dla zalogowanych]

Ale i tak nie bd ogladal. Very Happy

Chamska akcja była z chimerą Niny :<

to było nieludzkie, ale dowiesz sie jeszcze gorszych rzeczy!

czytasz czy oglądasz?

Tak są straszne, gorsze rzeczy! Życie nie składa się jednak tylko z tego. "Moje hobby? Um... fortepian, fortepian... lubię... podnosić Smile

Zaczalem ogladac Smile

Straszne rzeczy sa czasem...

haha, co, zbyt długie odstępy między kolejnymi naruto?

Juz mialem dosyc csa i obejrzalem pare odcineczkow. Calkiem interesujacy poczatek. Wink

Hohoho

To sie dzieje. Ogladam dalej, aby poznac siodmego homunkulusa - Pride.

Skonczylem jedynkie. Teraz zaczynam brotherhooda. A pozniej mange! Very Happy

wiesz jaka jest chamskawka do tego momentu gdy anime trzyma się fabularnie mangi i brotherhooda? taka, że jak bierzesz się już za 3cie to po raz 3ci wałkujesz te same wydarzenia. aczkolwiek jest sporo różnic między tym anime, które już obejrzałeś, a mangą i brotherhoodem i warto te różnice śledzić. wg mnie najbardziej spektakularna różnicą jest sposób powstawania homunkulusów. o ile ten z mangi jest 'oryginalnym', o tyle musze przyznać, że ten z anime (jako wynik ludzkiej transmutacji) jest dużo ciekawszy i bardziej złowrogi. miedzy mangą i brotherhoodem są już naprawde niewielkie różnice - detale, szczególy. pewne drobnostki sa pominięte i to pewnie tylko dlatego, że nie chciało im się umieszczać jakiejś sceny.

Troszke czytalem na wikipedii i niektore wydarzenia sa naprawde zdrowo pomieszane (manga vs fma anime 1). W sumie zawsze tak jest.
Wedlug mnie lepiej najpierw obejrzec anime , ktore zawiera w sobie najmniej prawdy, aby ogarnac jakies podstawy tytulu, pozniej sredniaczka, zeby sie wdrozyc i mangiszcze na koniec.

Ostatnio zmieniony przez Steel Punch dnia Śro 16:19, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

ja w sumie ciesze się z kolejności w jakiej obejrzałem\przeczytałem
jest tak dlatego, że oglądając 1 anime fabuła mi się podobała, przyzwyczaiłem się do niej. w starciu z mangą (i brotherhoodem) fabuła była w dużym stopniu odmienna, ale to w końcu ona (manga) stanowi oryginał, co trzeba uszanować (tak wogóle fabuła w mandze też jest bardzo dobra).
gdyby było na odwrót, najpierw manga, a potem anime 1 to mogłoby być tak, że po przerzuceniu się na anime 1 bym był zniesmaczony, że jest inaczej poprowadzona fabuła ("a co to je? co to za podróba, wogóle sie to kupy nie trzyma")

ogólnie w anime 1 jest dobry wątek pod koniec z przeniesieniem się do naszego świata. myśle, że autor mangi mógłby skorzystać z tego u siebie

W koncu nie wiem co sie stalo z ta cala dante pod koniec. Gluttony ja zezarl czy co?
Najbardziej ruszyla mnie ta gadka pod koniec, gdzie pokazywano wszystkich bohaterow, w tym popapranca Tuckera z Nina. To bylo mocne.