Grunwald 2009

III Edycja Bitwy Narodów zakończona!
(zawsze jest uczucie żalu, gdy się opuszcza tego typu imprezy... i tutaj też tak było)

Ogólnie duży pozytyw! Jeśli chodzi o organizację, to całkiem spoko, tojki mogły być, dostęp do wody też, prysznice też (trochę mało i kolejki były, ale zwykły kranik też nadawał się do umycia...).
Co do planu imprezy: wszystko miało conajmniej jednogodzinny poślizg. Dla osób wtajemniczonych to normalka, ale turyści byli oburzeni (w sumie nie tylko oni, bo gadałem z Austriakami to ich to dziwiło, że nic nie jest na czas).

Wszystkie konkurencje bojowe wygrali Rosjanie...
W piątkach bojowych trzy pierwsze miejsca przypadły trzem rosyjskim drużynom...
W finale 1vs1 Polakowi zabrakło 1 punktu by wygrać z dwukrotnym mistrzem z Rosji.
Finał 21vs21 Rosja vs Ukraina. Ukraińcy nie dali im rady.
Ostatniego dnia w formule ,,wszyscy na wszystkich'' zrobiono walkę Rosja vs Reszta Świata. Wiadomo kto wygrał...
(wszyscy na wszystkich polegało na tym, że przychodził kto chciał i dzielono wszystkich na dwie drużyny, np. po jednej stronie Rosja, Polska, Włosi, kontra USA, Dania, Quebec, Niemcy, Białoruś; dochodziło do 40 osób po jednej stronie...)
Wracając do tematu nagród: wręczono jeszcze nagrody za najbardziej historyczny obóz (Duńczycy) i za najlepszy debiut na BN (USA).

No i na koniec: niech żałują ci co nie byli!

	Bestyja napisał:
	Ostatniego dnia w formule ,,wszyscy na wszystkich'' zrobiono walkę Rosja vs Reszta Świata. Wiadomo kto wygrał...

Reszta Świata?

Czy kraje występują w ekwipunku takim, w jakim walczyli ich krajanie w tamtej epoce? Jeśli tak, to kogo wystawiło USA?

Ostatnio zmieniony przez Kowal dnia Pią 11:48, 04 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Nie dość, że nie zaliczyłem egzaminu to jeszcze dzisiaj dostałem info, że wywalono mnie z kwaterki.
Coś w stylu ,,wyrzucili mnie z kancelarii''. Wkleiłbym tu linka, ale w robocie YT nie chce działać na moim kompie.

Jak to "wywalili z kwaterki"?? Albo ostatnimi laty się ostro opierdzielałeś (bo za moich, to zewsząd słane były pochwały) albo tu chodzi o wielkie pieniądze. Odwołuj się! Bez kwaterki to nie Grunwald!

chamsko!!!

Trzymaj się Paweł !

Minął kolejny rok... Znów wakacje, lipiec, urlop... Grunwald...
Yutro wyjazd!

Dzisiaj miał być epicki wyjazd. Wczoraj zawiozłem swoje szpargały do punktu z którego duży samochód miał wszystkim zabrać gramoty i ja miałem zabrać parę osób furką. Jak narazie dostałem sygnał, że samochód tuż przy wyjeździe z Warszawy się rozkraczył i mam czekać na sygnał...
Myślę, że zdążę rozegrać jakąś partyjkę...

Koniec marzeń o wielkiej bitwie!

Bestia, w takim razie: NA KOŃ!

Dzisiaj pierwszy dzień w robocie po urlopie. Nie jest źle jak narazie, chociaż i tak nic nie jest i nie będzie takie jak na Grunwaldzie...

Co do Grunwaldu 2012 to było naprawdę spoko. Najgorszy jest ostatni dzień, kiedy trzeba opuścić to miejsce, rozstać się z ludźmi itd. Ech...

No i wstąpiłem do Wężowej Piechoty... Braliśmy udział w turnieju 5vs5 jako lekka piechota. No ogólnie super było. Wiem, że muszę sporo popracować nad sobą. Zasady trochę podobne do Biesiadnych walk... Później wrzucę linka z YT. W robocie nie da rady.

Szkoda, że to już koniec. Trzeba czekać kolejny rok.

http://www.youtube.com/watch?v=BE2l67TGFAc
http://www.youtube.com/watch?v=BJIdzif3rWQ
Na pewno muszę popracować nad pracą nóg ; D

Ostatnio zmieniony przez Bestyja dnia Śro 8:47, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz

	Bestyja napisał:
	Biesiadnych walk...

A to jakiś nowy turniej na Grunwie czy nowa sztuka walki?? O co chodzi?

[link widoczny dla zalogowanych]
Wybiera się ktoś może?

[link widoczny dla zalogowanych]
Ełk - bardzo przyjazne miasto. Ma bardzo ładną panoramę z knajpy przy jeziorze. Polecam.

Ostatnio zmieniony przez Bestyja dnia Nie 23:15, 05 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

http://www.youtube.com/watch?v=uvttOsfpAbQ
Koleś ma predyspozycje, musi tylko nad kondycją popracować jeśli chce brać udział w bohurtach. Jest niezłym turem.

Niezły dżajant!