Mazury Trip 2008

ej no to ja wole już chyba czekać na Maciejne i odwołać teraz wolne bo 2 pewnie tak szybko nie dostane, zreszta nawet nie będe pytał
kiedy będzie wiadomo ostatecznie ze nie ma szans w piątek jechać?
zresztą takie 2 wyjazdy w krótkim czasie to sporo kasy, a niektórzy mogą jej nie zorganizować (np ja)

Dziad proste pytanie prosta odpowiedź.Jedziemy?

	Bejcolinka napisał:
	Dziad proste pytanie prosta odpowiedź.Jedziemy?

Czyli rozumiem że już wykluczasz Maciejne?

Załatwa mi taki plecak i możemy jechać w góry. Nie wiem jak inni. Może też by chcieli, ale z torbami nie ma co się pchać na takeigo tripa.

Może powinnienem spytać się tak:
,,Beju, proste pytanie, prosta odpowiedź, załatwisz nam takie podróżne plecaki?'' Very Happy

Ostatnio zmieniony przez Bestyja dnia Pon 20:25, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

albo może tak
beju proste pytanie jedziemy do Maciejnych czy nie?

Na serio robicie problemy. Prawda jest taka, że jeśli ktoś chce pojechać to raczej nie ma problemów. Cały sprzęt pewnie można od kogoś pożyczyć (chyba, że Wasi jedyni kumple to ci poznani w Tibii! [muahahaha!])- do piątku jest jeszcze kupa czasu. Jeśli chodzi o kasę- kwestia dogadania, sądzę, że parę osób będzie mogło dorzucić po dychu żeby starczyło na bilety, a o jedzenie będziemy się martwić później- beju weź procę i zapołujemy na kłółiki. I jak na razie każdy ma czas od piątku do wtorku... ale rozumiem, że ktoś może nie wytrzymać paru dni bez bieżącej wody, wygodnych kapci i podgrzewanej deski klozetowej- to tego już nie unikniemy.
Ale serio- jeśli ktoś chce gdzieś jechać w piątek to możemy jechać. Jeśli komuś się nie chce to zawsze znajdzie sobie wymówkę...

Ja się jak najbardziej na to piszę i mogę podjąć się organizacji (ale takiej skromnej- w końcu to ma być przygoda Wink

)

ja mam sensowną wymówke: nie chce przegapić żadnego meczu euro

wszystko fajnie ale po pierwsze pogoda cienko wygląda, ale sprawdze jaka ma być dokładnie
a po drugie jezeli mam wybierac na co chce poświecic wolny czas to wybieram Maciejne

Skoro takie jest nastaawienie, to ja nie wiem czy gdziekolwiek pojedziemy. Brak motywacji!

Ja tam jadę Wink

Niech mieszczuchy sobie siedzą.

No pogoda faktycznie nie najlepsza- temp. 17-20 i piątek-sobota niewielkie (0,9-1,5mm) opady deszczu. Ale jeśli będziemy czekać na bardziej sprzyjające warunki wyjazdu do Maciejnych to faktycznie pojedziemy za 2lata.
Większych śmieszków na tych mazurach nie będzie niż w Maciejnych (choć to tylko od nas zależy :>) ale zdecydowanie byłby to bardziej pouczający wyjazd- i zwiedzimy kilka historycznych miejsc (raczej mało kto z nas był w Stańczykach czy Fromborku) i poćwiczymy kondychę i nauczymy się co nieco samodzielności- Przygoda!

Rozumiem, że na chwilę obecną tylko ja, bej i Yarl (? Very Happy

) wyraziliśmy chęć wyjazdu... W takim razie rzucę info do Wodza i Gniadzika, ok (oczywiście z zastrzeżeniem jeśli Maciejne nie wypalą)?

PS: dobrze by było wyruszyć jak najwcześniej, ale jeśli komuś jeszcze (jeszcze, bo powinienem iść z Mają w piątek do kościoła rano i na zakończenie roku Razz

) nie będzie pasowało i nie będzie mógł nic poradzić to możemy i trochę później pojechać- tak żebyśmy nie rozstawiali namiotów po zmierzchu. Ale to też jest do konsultacji.

Ostatnio zmieniony przez dziadzia dnia Wto 12:01, 17 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Na chwile obecną : Yarl,ya,Ty,Chabier,Rysiek i Bestia jak mu się plecak załatwi Smile

Stańczyki - tam są najwyższe mosty w Polsce - byłem.
Frombork - to coś z Kopernikiem chyba.

Ja nie mam plecaka ! Też mam wymówkę !

dziad powiedziałeś że jak będziemy czekać na lepszą pogodę do Maciejnych... ale właśnie my nie czekamy na lepsza pogode tylko na pozwolenie wyjazdu
dobra więc już postanowione? ok więc skoro nie ma Maciejnych to ja odwołuje wolne i czekam może w takim razie sie kiedy indziej wybierzemy, albo znając życie za 2 lata
i zebyście nie mieli potem pretensji jak w ostatniej chwili mi powiecie że jedziemy a ja nie pojade
elosh

To nie było apropos pogody- po prostu pogoda stanowi mniejsze ograniczenie w wyprawie na Mazury niż cokolwiek w wyjeździe do Maciejnych.
Kielu, nie da się Ciebie jakoś przekonać? Skoro piszesz, że jeśli Maciejne wymyślimy z dnia na dzień to i tak nie pojedziesz to jedź teraz na Mazury Trip 08'! Wink

To chłopaczki: robimy jakąś rezerwację do Suwałk na wszelki wypadek? Zerknąłem właśnie na pociągi i to co wydaje się sensowne:

Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę, że stamtąd będziemy się tłuc jakimś pksem do tych Stańczyków. Koło 21:20 jest już dosyć ciemno, to też może być problem.

Piszcie czego potrzebujecie, to się popytamy wśród znajomych, rodziny.