Gry

Hehe,dobre. A gdy skończą mu się te następne to włączy Utamo Vita!

ELO! Domas, jak tam Ci idzie w Dżedaja Ałtkasta?

Ogólnie to pomyślałem, że każdy mógłby w temacie Gry opisać jakąś niezwykłą gre, o co cho i dlaczego.
Ja np. chciałbym się podzielić wrażeniami z gry Deus Ex - nie pamiętam byśmy kiedyś poruszali jej motyw, a jest to gra naprawde świetna. Pokazuje świat przyszłości, w którym jest bieda i śmigają ludzie z różnymi wszczepami. Jest dobrze wyjebana fabuła. Akcja toczy się w Nowym Jorku, Paryżu, Hong-Kongu, a nawet w owianej tajemnicą Strefie 51. Gracz ma dużą swobode w grze, każdą sytuacje można rozwiązać na kilka sposobów. Są elementy RPG, skille, nano-wszczepy, upgrady broni. W grze jest niezwykły cyberpunkowy klimat. Jest mnóstwo nowoczesnej technologii, elektroniki ze sztuczną komputerową inteligencją na czele. Gra ma 3 alternatywne zakończenia, w zależności od tego jak gracz zadecyduje na końcu. Każde zakończenie jest skwitowane frazą jakiegoś tam filozofa. Mówie wam ta gra jest dobrze wyjebana i bardzo ją polecam!!!

	Kowal napisał:
	ELO! Domas, jak tam Ci idzie w Dżedaja Ałtkasta?

Na razie zbytnio nie przykładałem się do dżedaja, jestem teraz w trzeciej misji, gdzie trzeba uwolnic prisonerów... a na końcu jest siemaszek Desann.
Dziś w nocy przycisnę jeśli będę miał siły po CSie. Wink

Przed chwilą ukończyłem kampanię predatorem i przyznam że ten ostatni boss był śmieszny... Ale jest marines na hardzie do przejśća!

a jak to tam jest? marines jest na hardzie bo marinem sie najtrudniej gra?

	Kowal napisał:
	a jak to tam jest? marines jest na hardzie bo marinem sie najtrudniej gra?

Masz 4 poziomy trudności: easy, normal, hard, hardcore. Predatorem grałem na normalu. A w ostatnią niedzielę przyszedł Bej by poprawić konspekt, to od razu mu pokazałem tego predatora i wogóle i wzięliśmy kampanię marinsem (ogólnie najtrudniejsza) i poziom wybraliśmy ,,hard'' Very Happy

jest ogólnie nieźle.

Przeprowadzam małą sondę:
Co najbardziej lubisz w SW:JK2:Jedi Outcast?

Ja np. najbardziej lubie pojedynkować się z dużymi grupami storm troopersów i załatwiać ich w finezyjny sposób. Very Happy

Ja lubię się zabawiać z klonami np. przez ciągłe duszenie, przyciąganie lub odpychanie.

natomiast czego nie lubię, to Ci jebani snajperzy na Nar Shadaa, aczkolwiek czasem zauważyłem, że Kyle może unikać ich strzałów

Ostatnio zmieniony przez Kowal dnia Czw 18:09, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

Weź mi kurwa o nich nie przypominaj. Raz,że nie wiadomo skąd strzelają to jeszcze jest tam mało bact do leczenia. Masakra. Dodatkowo wkurzają mnie te jebane stwory rzucające granaty.

	Steel Punch napisał:
	Weź mi kurwa o nich nie przypominaj...

haha, sztandarowa fraza Domasa!

a Ci z granatami to też niezłe kurwiewstwo, w suie na nar shadaa jest mały fun. największy fun jest na Lanico Belt i na Doomgiverze, bo jest tam najwięcej Storm Troopersów do rozwalania, no i Kyle dysponuje już silną mocą. Very Happy

Kowal
Co jest na tym Twoim avatarku?
Mi troszkę przypomina słoiczek przekąsek z świńskich nóg.

Hahaha xD
A ja teraz przeprowadzę swoją sondę, a mianowicie, jaki moment w Baldursie 2 jest dla ciebie najlepszy. I ogólne śmieszki na temat BG2.

	Steel Punch napisał:
	Kowal Co jest na tym Twoim avatarku? Mi troszkę przypomina słoiczek przekąsek z świńskich nóg.

hahaha kurwa. z tą sztandarową frazą to nie miala być wrzuta, no ale po co ja to mówie, skoro i tak już poszła wrzuta zwrotna. nie, to nie jest słoiczek z przekąskami ze świńskich nóg. to jest avatar jaki się pojawia, jak w grze mówi coś do Ciebie Icarus - taki superkomputer, sztuczna inteligencja.

Noł ofens Kowal. Taki mały śmieszek