League of Legends

	Kowal napisał:
	Gratz dla twórców LoLa... zrobili już 2gą mapę!

To co piszesz pokazuje tylko jak bardzo jesteś nieogarnięty w tym co wypisujesz. Nawet szkoda tego komentować, bo po prostu nie potrafisz wysunąć racjonalnych argumentów.

	Kowal napisał:
	Skąd możesz wiedzieć jak jest w WoT?

Rozegrałem kilkadziesiąt bitew i wiem jak to wygląda.

	Kowal napisał:
	Życzę Ci powodzenia w tej waszej bezsensownej klikaninie.

To, że grałeś i nie potrafiłeś się odnaleźć na mapie nie oznacza, że jest bezsensowna

Imo dobra darmowa gra charakteryzuje się tym, że ładowanie w nią real hajsu nie daje graczom realnej przewagi.

Bestia, nie bądź śmieszny.

	Bestyja napisał:
	Komentarz dotyczy wytłuszczonego tekstu: są golden bullety za kasę, które mają lepszą penetrację pancerza (kolega, który w tym siedzi opowiadał mi). I nie nazwałbym tego ,,kwestią opcjonalną'' bo to jest duże ułatwienie dla gracza.

Chyba nie rozumiesz słowa 'opcjonalny'. Poza tym, na randomach praktycznie nikt nie gra gold ammo, mało kto marnuje na to golda. Gold ammo jest na CW (clan wars), ale wówczas to obie strony mają.

	Bestyja napisał:
	I co komu po balansie pojazdów, jak ktoś kto ma kasę, kupi sobie golden bulletsy i będzie cisnął graczy nawet z lepszym skillem. Gdzie tu uczciwa rozgrywka?

Mierny gracz zawsze pozostaje miernym graczem. Dobry gracz zna weakspot'y i wie jak spenetrować konkretne tanki, nawet 1-2 tiery wyższe. Penetracja to jedno, najpierw trzeba dojść do sytuacji, gdzie można oddać dobry strzał i w tym gold ammo nie pomoże. Poza tym - teamplay. Na co po gold ammo, jak masz 1 vs. 3?

	Bestyja napisał:
	pierdu pierdu A kasę mają bo na mistrzostwach świata łączna pula nagród wynosiła 2mln $.

sponsorzy?

	Bestyja napisał:
	Podsumowując: co to za gra, gdzie możesz być dobry ale wystarczy, że wbije ktoś na serva z kasą i będzie cisnął starych wyjadaczy jak świeżaków. To ja dziękuję za taką grę.

Chciałbym to zobaczyć. Raczej mało możliwe.

proponuje używać tematów zgodnie z ich przeznaczeniem, bez zbędnego podgryzania, hejtowania itp. tak jak w tym przypadku innych gier Very Happy

muszę przyznać, że na forum pojawił się nowy "podgryzacz", który zaczyna dorównywać mistrzowi w tej kwestii Razz

dziadzia napisał:

	Kowal napisał:
	Gratz dla twórców LoLa... zrobili już 2gą mapę!

To co piszesz pokazuje tylko jak bardzo jesteś nieogarnięty w tym co wypisujesz. Nawet szkoda tego komentować, bo po prostu nie potrafisz wysunąć racjonalnych argumentów.

To ile map jest? Oświeć mnie!

dziadzia napisał:

	Kowal napisał:
	Skąd możesz wiedzieć jak jest w WoT?

Rozegrałem kilkadziesiąt bitew i wiem jak to wygląda.

Kilkadziesiąt bitew! Ojej, jak dużo! Please... doszedłeś do IV tieru, co możesz wiedzieć o grze?

dziadzia napisał:

	Kowal napisał:
	Życzę Ci powodzenia w tej waszej bezsensownej klikaninie.

To, że grałeś i nie potrafiłeś się odnaleźć na mapie nie oznacza, że jest bezsensowna

Imo dobra darmowa gra charakteryzuje się tym, że ładowanie w nią real hajsu nie daje graczom realnej przewagi.

Na polu bitwy, gold nie daje żadnej realnej przewagi nad innymi graczami. No może poza gold ammo, ale tak, jak napisałem w poprzednim poście, gold ammo stanowi znikomy odsetek pocisków wystrzeliwanych w randomowych bitwach.

Ostatnio zmieniony przez Kowal dnia Śro 18:23, 24 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz

W LoLu są 4 mapy, na których można grać po 4 różne tryby. Gdyby było więcej map to gra byłaby bez sensu. Wielu graczy (w tym ja) ma jeden lub dwa ulubione tryby i to ciśnie bo daje najwięcej frajdy. Więc nie atakuj LoLa o ilość map, bo na szczęście nie o to tu chodzi.

Kowal, na pewno wiem więcej o WoT niż Ty o LoLu. Może nie znam jakiś wykwintnych taktyk i strategii ale dobrze wiem na czym polega rozgrywka i o mdłości mnie przyprawiało kilkuminutowe campienie na początku każdej rozgrywki. I jak dla mnie jest za mało dynamiczna rozgrywka.

	Kowal napisał:
	Na polu bitwy, gold nie daje żadnej realnej przewagi nad innymi graczami. No może poza...

No właśnie...

Kielu, jakie podgryzanie? Tu są fakty, których Kowal, nie wiem dlaczego, nie chce przyjąć do świadomości.

Edit: I jeszcze LoL w liczbach: [link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez dziadzia dnia Śro 20:03, 24 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy

Kowal, dobrze wiem co chcesz odpisać. To jest bezcelowe, uprzedzam.
Jeśli to napiszesz to po prostu jesteś prowokatorem. Z takimi, tak jak z terrorystami, nie warto dyskutować.

	dziadzia napisał:
	Edit: I jeszcze LoL w liczbach: [link widoczny dla zalogowanych]

Hahaha

Wiedziałem, że to się w końcu pojawi Very Happy

	dziadzia napisał:
	W LoLu są 4 mapy, na których można grać po 4 różne tryby. Gdyby było więcej map to gra byłaby bez sensu. Wielu graczy (w tym ja) ma jeden lub dwa ulubione tryby i to ciśnie bo daje najwięcej frajdy. Więc nie atakuj LoLa o ilość map, bo na szczęście nie o to tu chodzi.

W WoT masz 20+ map i 3 tryby.

	dziadzia napisał:
	Kowal, na pewno wiem więcej o WoT niż Ty o LoLu. Może nie znam jakiś wykwintnych taktyk i strategii ale dobrze wiem na czym polega rozgrywka i o mdłości mnie przyprawiało kilkuminutowe campienie na początku każdej rozgrywki. I jak dla mnie jest za mało dynamiczna rozgrywka.

Są takie mapy (np. Redshire, za którą nie przepadam), na których faktycznie na początku jest kampa. Ale na innych mapach praktycznie jak się podjedzie do środka, to natychmiast jest kontakt i walka.

dziadzia napisał:

	Kowal napisał:
	Na polu bitwy, gold nie daje żadnej realnej przewagi nad innymi graczami. No może poza...

No właśnie...

No to może zacytuj całość! Słowa wyrwane z kontekstu nic nie znaczą! Co za haniebna strategia ataku!

	dziadzia napisał:
	Kielu, jakie podgryzanie? Tu są fakty, których Kowal, nie wiem dlaczego, nie chce przyjąć do świadomości.

Ty zacząłeś. Ja tylko kontynuuję ten wątek.

	dziadzia napisał:
	Edit: I jeszcze LoL w liczbach: [link widoczny dla zalogowanych]

Justin Bieber też ma bardzo dużo wyświetleń na youtubie... ale czy to oznacza, że nagrywa dobrą muzykę?

	dziadzia napisał:
	Jeśli to napiszesz to po prostu jesteś prowokatorem.

Prowokatorem? Ahahahahhahahahaha, to już wielce haniebna zagrywka. Sam zacząłeś swoim postem!

Ostatnio zmieniony przez Kowal dnia Czw 0:09, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz

to nie ma końca Very Happy

	Cytat:
	Justin Bieber też ma bardzo dużo wyświetleń na youtubie... ale czy to oznacza, że nagrywa dobrą muzykę?

Moim zdaniem moc tego argumentu jest porównywalna do mocy "nie...to chyba nie..."
Nie wiem nic nt. kosztów grania w WoT-a, natomiast moja mama może się wypowiedzieć nt. kosztów jakie poniosła poprzez grę jej młodszego syna w LoL-a. Jak wszyscy wiedzą w niecały miesiąc gra tak kosztowała moją mamę 1200 zł, więc jest to droga gra... Razz

A tak na poważnie, to panowie o czym my mówimy...O gustach się nie dyskutuje...Jeden lubi strzelać z czołgów, inny buszować junglerem w krzakach, a jeszcze inny wbijać kolejne levele swoim paladynem (szamana już wyskilowałem:P)...Jest pewnie milion kolesi, którzy we wtorek siadają za sterami Rudego 102, a w środę spamują "UHAĆ MNIE", albo "NIE PODPALAJCIE BO MAJT RINGI IDĄ"...
Najważniejsze jest żeby czasami wcisnąć logout i z kumplami napić się browarka i brządknąć sobie "One" w GH... Czego mnie niestety cholernie brakuje...a czego Wam życzę!!!!!

Kurczę Dziad przeanalizowałem te twoje statystyki i jest w nich sporo niedociągnięć...np. wg. wielu źródeł np. Wikipedii maksymalna liczba graczy w WoT-a wynosi 40 mln, a nie 12 (chyba że to są b. stare źródła)... Poza tym w rubryce największa liczba graczy jednocześnie autro podał 2 konkurentów...CoD MW 3 1.2 mln TYLKO NA XBOXIE, czemu nie podał wszystkich platform...? A 10 najpopularniejszych gier na Steamie? 650 tys...
nie zgadzam się szczególnie, że CoD MW 3 plasuje się na pewno w pierwszej 10...Jest jeszcze sporo takich przekłamań i koloryzacji i niedomówień w tym "obrazku", ale nie ma co się kłócić...

Kasztan, dzięki za wsparcie Very Happy

Liczba 40 mln w WoT jest w pewnym sensie prawdziwa, bo tyle jest zarejestrowanych kont, no ale oczywiście nie wszystkie są aktywne, a na wielu jest mniej niż dajmy na to 1000 bitew.
Podobnie mogą być naciągnięte te statystyki LoLa.
No i jak widać, w LoLa też można włożyć sporo pieniędzy.

Szkoda mi czasu na powtarzanie się i odpowiadanie na te same argumenty. Pojawił się jednak kolejny (o Justinie Bieberze).

W grach, w przeciwieństwie do muzyki popularność jednak dużo mówi o tym czy gra jest dobra czy nie. To, że się spędza nad grą dużo czasu, to, że się do niej wraca co jakiś czas i to, że dużo ludzi związało z nią wiele godzin określa czy gra jest dobra czy nie.

Warto jeszcze podkreślić, że WoT zyskał taką popularność jaką zyskał dzięki nakładowi w reklamę. Sporo się tego pojawiało w TV i w necie. Gdyby nie to, to wielu ludzi nawet by nie znało tego tytułu. Imo, dobrą grę charakteryzuje to, że trafiają na nią fani danego gatunku i wciągają w to swoich znajomych, zarzucają linki na forach i o tym się naturalnie mówi.

Skończyły Ci się argumenty.

Wiadomo, że zwykle popularność gry jest wprost proporcjonalna do grywalności. Wynika to z tego, że ogół ludzi (zapaleni gracze, ale także casuale) chce się dobrze bawić. Ale weźmy takie MW - bardzo popularne, ale CS chyba jednak jest lepszy, nie?

Mnie kolega wciągnął w WoTa. Faktycznie, jest ostry marketing, ale kampania reklamowa raczej by mnie nie zachęciła (mówię o tych badziewnych reklamach, jakie są np. na kwejku). W WoTa faktycznie nie każdy się wciągnie, ale to jest bardzo dobra gra, która wymaga myślenia i umiejętności uczenia się.

Kasztan, wracaj do nas!