Autor |
Wiadomość |
fenrir
Stary Amanciarz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Eldorado Flirciarzy
|
|
|
|
Film jest generalnie w klimacie Czernobylu...
W kążdym razie nie widziałem tylko początek
Jest to film polecany mi przez kilka osób w tym jeden z moich autorytetów z dziedziny filmowej...
postaram się go załatwić do weekendu...
|
|
Śro 20:41, 12 Mar 2008 |
|
 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
Przestańcie udawać, bo i tak każdy wie, że chodzi Wam o S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl, a nie jakieś ambitne kino 
|
|
Śro 20:44, 12 Mar 2008 |
|
 |
Kowal
Dominating!
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wwa rmw
|
|
|
|
z tego co wiem to sytuacja w filmie jest podobna. jakiś obszar, którego broni wojsko, na którym znajduje się jakieś coś i nikt nie może tam wchodzić, a mimo to są ludzi którzy przekradają się do tej strefy
|
|
Śro 21:32, 12 Mar 2008 |
|
 |
fenrir
Stary Amanciarz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Eldorado Flirciarzy
|
|
|
|
Dzisiaj się dowiedziałem że kumpel od którego załatwiam ten film, załatwi go jak już dopiero na przyszły tydzień, ponieważ w chwili obecnej nie jest w jego posiadaniu
Sorry Kowal...
|
|
Czw 23:12, 13 Mar 2008 |
|
 |
Bestyja
Ciężkozbrojny
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Biesiadny Zagajnik
|
|
|
|
Oglądałem Króla Artura i jest to film, którego NIE POLECAM! Ludzie, co to za głupoty wogóle były, ja myślałem że legendy o Królu Arturze i Rycerzach Okrągłego Stołu to XIII wiek, a tam było o rzymianach coś, jakaś eminencja z Rzymu od papieża, a słynny Merlin to był jakiś człowiek z obłędem w oczach, wymazany jak Wood Elf.
O wiele bardziej polecam starszy film, z gorszymi efektami, ale moim zdaniem lepszy sam w sobie. To było wogóle o Merlinie z Samem Neil'em w roli głównej. To kiedyś leciało na Halmarku. Fajne to było. No i legenda Króla Artura tam też się przeplatała, bo to ma ścisły związek. No a jutro Braveheart! 
|
|
Wto 0:08, 25 Mar 2008 |
|
 |
fenrir
Stary Amanciarz
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Eldorado Flirciarzy
|
|
|
|
 |  | Oglądałem Króla Artura i jest to film, którego NIE POLECAM! Ludzie, co to za głupoty wogóle były, ja myślałem że legendy o Królu Arturze i Rycerzach Okrągłego Stołu to XIII wiek, a tam było o rzymianach coś, jakaś eminencja z Rzymu od papieża, a słynny Merlin to był jakiś człowiek z obłędem w oczach, wymazany jak Wood Elf.
O wiele bardziej polecam starszy film, z gorszymi efektami, ale moim zdaniem lepszy sam w sobie. To było wogóle o Merlinie z Samem Neil'em w roli głównej. To kiedyś leciało na Halmarku. Fajne to było. No i legenda Króla Artura tam też się przeplatała, bo to ma ścisły związek. No a jutro Braveheart!  |
Ten film również mi się nie podobał, lecz bynajmniej z innych przyczyn niż Pawłowi. Paweł napisałeś że legendy o królu Arturze to XIII wiek. W tym czasie zostały mniej więcej zebrane, lecz Artur jeżeli istniał, to musiał żyć w V albo VI wieku ponieważ z tego okresu jest najmniej źródeł historycznych, poza kilkoma wzmiankami, że rzeczywiście stworzył celtyckie królestwo i walczył z Sasami...
Natomiast powody dla których fim mi się nie podobał można streścić następująco:
I Nie lubię tego rodzaju filmów, w których garstka nadludzi tnie równo rzesze i gromady podludzi, jak to było w tym filmie przedstawione(vide końcowa bitwa). Owszem zdaję sobie sprawę, że na tym polega film akcji, że istnieje bohater lub bohaterowie, którzy przewyższają w pewnych dziedzinach resztę, ale nie w ten sposób że istnieje stosunek 1:10 i ten jeden wyjdzie z tego cało nie odnosząc rzadnych ran, dodając w praktyce że w ich drużynie nie ma prawktycznie zgrania, każdy walczy ze swoimi 10 przeciwnikami.
II Nie podoba mi się też ogromna wprost ilość demoliberalnej propagandy która została wniesiona do filmu, jak na przykład:
feminizm, kto to widział by celtycka dziewka, która ledwo odrosła od ziemii w zwarciu pokonywała pluton saskich wojowników, którzy nie jedną bitwę widzieli, nie jedną wieś splądrowali
Charakterystyczne przedstawianie sojuszników i wrogów: Celtowie to leśne elfy- ekolodzy(jak pisał Paweł ), Artur to demokrata, bez przerwy pieprzy coś o wolności, równości i wolności wyznania( ciekawe jak ktoś taki mógł potem zostać królem), natomiast Sasi to źli faszyści, ponieważ ich Jarl, nie pozwala saskiemu żołdakowi gwałcić celtyckiej kobiety, bynajmniej nie ze względów humanitarnych, lecz na Rassenschade...
W nie ciekawy sposób jest przedstawiony kościół katolicki, jako religia tchórzy i zdrajców, zaś sama instytucja zostawia potrzebujących wycofując wojska rzymskie.
III W filmie istnieją także wyraźne omyłki historyczne n.p miecze oburęczne nie pochodzą z tego okresu.
|
|
Wto 9:41, 25 Mar 2008 |
|
 |
Kowal
Dominating!
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wwa rmw
|
|
|
|
ja też ostatnio mam coraz mniejszą tolerancję dla absurdów jakie pojawiają się w filmach. jak byłem młodszy to nie przeszkadzało mi wogóle np. to, że jak 5 typa strzela do Jamesa Bonda, a on chowa się za jakąś barierką, to jakimś dziwnym trafem wszystkie pociski odbijają się od rurek barierki, po czym 007 5oma celnymi strzałami powala 5ciu wrogów. rozumiem doskonale, że taki rzeczy są wpisane w kanon kina akcji, ale naprawde czasem takie rzeczy tak mnie już rażą. oglądam sobie film, patrze na takie różne sceny i myśle sobie, że oho fajnie, fajnie, ale przecież to jest niemożliwe. albo weźmy np. filmy z moim ulubionym Jetem Li. wiadomo, że on tam jest mistrzem i wszystkich kara, ale nic w tym dziwnego, bo na wet jakby walczył z 50 przeciwnikami, to i tak max podchodzi do niego dwóch. i stoi tak 50 typa i tak podchodzą do niego po jednym po 2, jakby nie mogli kupą zaatakować. dla porównania inny film z Jetem Li - "zabójcza broń 4", którego głównymi bohaterami jest 2 policjantów (Mel Gibson & Danny Glover). na końcu jest scena jak biją się oni właśnie z Jetem i mimio faktu, że jest on mistrzem kung-fu itd. to ledwo daje rade dwóm policjantom - głównym bohaterom filmu. powiedzmy, że w niektórych filmach, których bohaterowie mają super moce itd. jest większe przyzwolenie na takie sytuacje, gdyż jest to tłumaczone właśnie posiadanymi supermocami. ble, ble... już nie mówiąc o starej sztuczce z rozbrajaniem bomby w ostatniej sekundzie lub o tym ile pięści, kopów na ryj i upadków na plecy z wys. 3 metrów może przeżyć przeciętny bohater kina akcji. a już szczytem tego jest film "Kommando" z Arnoldem Schwarzeneggerem, gdzie głowny bohater sam rozwala pół armi jakiegoś środkowoamerykańskiego dyktatorka, naprawde dobrze się ubawiłem oglądając ten film
Ostatnio zmieniony przez Kowal dnia Wto 12:46, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 11:30, 25 Mar 2008 |
|
 |
Kowal
Dominating!
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wwa rmw
|
|
|
|
Bej, jutro (w środe) o 22.30 bodajże na TVN jest ten film z Denzelem Washingtonem, o którym Ci mówiłem, w którym jest ten demon co może ludzi tam przejmować itd. itp. !!!
|
|
Śro 0:17, 26 Mar 2008 |
|
 |
obiadek
Złota Rączka
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ogródek z warzywami
|
|
|
|
a widziałem, obejrzyjcie sobie, to dziwna buba 
|
|
Śro 0:41, 26 Mar 2008 |
|
 |
Bestyja
Ciężkozbrojny
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Biesiadny Zagajnik
|
|
|
|
,,Za wszelką cenę'' fajny film z Eastwoodem. Może jest kilka typowo amerykańskich akcji, ale ogólnie fajny film.
|
|
Śro 19:21, 26 Mar 2008 |
|
 |
Kowal
Dominating!
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5653
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wwa rmw
|
|
|
|
ale tym się charakteryzuje amerykański film, że są amerykańskie akcje
|
|
Śro 19:59, 26 Mar 2008 |
|
 |
Bestyja
Ciężkozbrojny
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Biesiadny Zagajnik
|
|
|
|
Ostatnio oglądałem końcówkę Aleksandra. Kuba jak ten film skomentujesz?Warty obejrzenia?Mnie trudno powiedzieć po fraGMENTACH.
|
|
Pon 23:33, 21 Kwi 2008 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
Sztukę też bym podciągnął pod ten temat, więc:
ppl z Foyer zapraszają na spektakl pt. "Miłość i Gniew", który odbędzie się dziś o godz. 19:00 w DK Rembertów przy ul. Komandosów 8... a później pewnie jakieś piwko 
|
|
Śro 11:55, 23 Kwi 2008 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
W zeszłym tygodniu w ramach relaksu przedmaturalnego byłem na "Wszystko za życie" (org. "Into the Wild") i powiem, że generalnie dopsz . Nie chce mi się opowiadać więc zamieszczę notkę skądśtam. Dodam jeszcze, że Soundtrack wymiata- jest to solowa płyta wokalisty Pearl Jamu- Eddie'go Vedder'a.
 |  | Film "Wszystko za życie" został zrealizowany na podstawie powieści znanego dziennikarza i pisarza Jona Krakauera [de Kraken . Jest to opowieść o Chrisie McCandless - młodym chłopcu pochodzącym z zamożnej amerykańskiej rodziny, który po ukończeniu z wyróżnieniem studiów postanawia porzucić wygodne życie. Rozdaje on swoje rzeczy, przekazuje wszystkie swoje oszczędności na cele charytatywne i rusza w podróż autostopem na Alaskę, aby żyć w dzikiej głuszy. Po drodze spotyka wiele osób, które na zawsze ukształtują jego życie. |
"Gorąco polecam"
Poszedłbym jeszcze na Ironmana 
|
|
Wto 15:16, 13 Maj 2008 |
|
 |
obiadek
Złota Rączka
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ogródek z warzywami
|
|
|
|
Ironman? ja chętnie też bym poszedł, daj znać jak będziesz już dokładnie wiedział kiedy idziesz, no chyba ze nie chcesz mojego towarzystwa bo np masz już jakies laski, ja to zrozumiem
|
|
Wto 18:25, 13 Maj 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|