Piłka Nożna

Ależ mecz Słowacja-Włochy! Super brameczki i zasłużone odpadnięcie Italii.

Daj spokoj, co to Italia pokazala? Podawali sobie ta pilke bez emocji, wyrwy. Takie kurwa biegajace miecho. Gatusso tam troche walczyl, ale co on 1 biedak zrobi? A pomyslec, ze 4 lata temu byli mistrzami swiata Razz

Tak, hehe. Obaj finaliści sprzed 4 lat poodpadali i to z ostatniego miejsca w swoich grupach Razz

Przynajmniej ten mundial jest bardzo nieprzewidywalny. Bo co do samych gier to nie ma zbyt wielu ,,zadziwiających klasą'' drużyn/meczy itp.
Czekam na jutrzejszy: Portugalia - Brazylia. No ciekawe.

Chamskie jest to, że na ten mundial (w sumie nie pamiętam żeby na poprzednim to też było tak efektywne) taktyka bunkrowania się i gra z kontry tak dobrze się sprawdzała. Przez to połowa meczy jest raczej mało ciekawa. Dopiero w ostatnich 30min się budzą, że trzeba natrzaskać jakieś bramy.

ja tam się ciesze, że Włosi odpadli bo już mnie wkurzali tym cwaniactwem, przewracaniem się i płakaniem do sędziego jak to im źle, podczas gdy w pierwszym ich meczu bodajże camoranessi tak atakował nogi rywali że dziwiłem sie że nie dostaje 2 żółtej kartki
No więc narka italy Laughing

Cwaniactwo, przewracanie sie i plakanie do sedziego jest dzis rzecza normalna, licza sie tylko umiejetnosci aktorskie. Co do atakowania na nogi, to juz naogladalem sie w meczu brazylii z wybrzezem... bez komentarza. Co do italli - nic nie pokazali, grali chujowo, to odpadli. Razz

Szkoda tylko, ze pilkarze starszej daty, ktorych pamietam od lat juz niedlugo koncza kariery, a w ich miejsce przychodza jakies "mlodziki". Kompletnie ich nie ogarniam. Taka Italia - gdzie jest kurwa polowa reprezentacji? Alex, Inzaghi, Totti etc.
Zamiast nich jakies criscito i inne chuje. Kto to kurwa jest? Very Happy

Ale kurde Włochy mają świetnych graczy, a odstawiają jakąś nubiejkę. Pamiętam jak jechałem pociągiem do Rzymu i na każdym osiedlu, podwórku było boisko i jakieś prowizoryczne bramki. A w USA? Nie wiem, nie byłem, może Przemek opowie kiedy wróci!

Steel Punch napisał:

Cwaniactwo, przewracanie sie i plakanie do sedziego jest dzis rzecza normalna, licza sie tylko umiejetnosci aktorskie. Co do atakowania na nogi, to juz naogladalem sie w meczu brazylii z wybrzezem... bez komentarza. Co do italli - nic nie pokazali, grali chujowo, to odpadli. Razz

Szkoda tylko, ze pilkarze starszej daty, ktorych pamietam od lat juz niedlugo koncza kariery, a w ich miejsce przychodza jakies "mlodziki". Kompletnie ich nie ogarniam. Taka Italia - gdzie jest kurwa polowa reprezentacji? Alex, Inzaghi, Totti etc.
Zamiast nich jakies criscito i inne chuje. Kto to kurwa jest? Very Happy

Włosi zawsze byli jebanymi aktorzynami, cwaniakami i symulatorami. Stara gwardia jest na emeryturze. Del Piero i Tottiego po prostu Lippi nie zabrał, a Inzaghi no daj spokój, ile on ma lat. Oni mają odpowiednio 36,34 i 37 lat. Ja też młodzików średnio znam, nazwiska niektórych niewiele mi mówią, ale to wynika z tego, że jesteśmy przyzwyczajeni do gwiazdorów z dawnych lat, a teraz nie śledzimy na bieżąco kto nowy sie pojawia itd. Nie ogląda się już tak ligi mistrzów. Tak naprawdę z młodych zawodników kojarzy się tych, którzy w tym młodym wieku szybko stali sie gwiazdami: Rooney, Messi itd. a o reszte pyta się "kto to kurwa jest?", mimo, że może to być dobry, znany już zawodnik

Ogolnie nastaly ciezkie czasy. Wczoraj widzialem jakis program o Zidanie. Dobre bramy byly

heh, fajne jest to, że gwiazdorzy, których oglądaliśmy kilka-kilkanaście lat temu już odeszli/odchodzą. fajnie było podziwiać ich grę... w sumie jakbym miał zestawić 11 z tych piłkarzy (którzy już skończyli karierę bądź już w zasadzie są niewidoczni na międzynarodowej arenie) to chyba mój dream-team wyglądałby tak:

-----------Ronaldo--Rivaldo

Giggs----------------------------Figo
-----------Zidane----Davids

R.Carlos--Thuram---Maldini---Cafu

-----------------Kahn

Giggs - niby jeszcze gra, ale chyba będzie się zawijał powoli
Kahn - w sumie rozważałem v.d.Saara ale on jeszcze gierczy

Rezerwa:
atak: Bergkamp ew Henry, Raul, Del Piero, Szewczenko jak definitywnie pokończą kariery
pomoc: Beckham, Pires na skrzydle, Nedved (Ronnie Very Happy

)
obrona: Hierro, może G.Neville - obrona to ciężka sprawa
bramka: Schmeichel (Barthez raczej nie..)

PS: kreseczki w ustawianiu bo skurwiel spacje kasuje

Ostatnio zmieniony przez Kowal dnia Pią 18:43, 25 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy

Ah Nedved... Nawet jesli ubiory obydwu druzyn grajacych na boisku byly takie same/ opor zlewajace sie ze soba, jego zawsze rozpoznawalem. Biale wloski i ta szybkosc. Ojeja Padam

urugwaj 2, korea pld 1. Pierwszy ciekawy mecz, trzymajacy w napieciu do ostatniej minuty! Zasluzony awans urugwaju, bardzo dobra gra korei. Szkoda niewykorysztanych sytuacji, dobry pocisk korei w drugiej polowie i piekna akcja suareza. Gz!

No mecz był naprawde świetny. Zero piłkarskich szachów i kopaniny w środku pola, tylko ciągle ataki z obu stron.
Sędzia trochę skrzywdził Urugwaj w 1 połowie (nie puścił akcji Suareza i nie podyktował karniaka), więc tak czy owak zasłużenie wygrali, a i Korea zasłużenie strzeliła brame.
W sumie bramki na 1:0 i 1:1 bo błędach bramkarzy, Urugwajski by to z łatwością wyjął gdyby pozostał na linii bramkowej.

Ale generalnie mecz extra.

Ghana wygrała zasłużenie, aczkolwiek ja byłem chyba jednak za Amerykanami. Co mi się nie podobało to jednak to, że Ghana grała bardzo siłowo z racji predyspozycji swoich piłkarzy Razz