Najgorszy owned & chamska akcja

ja tak na prawdę chciałbym być knajtem i bić z aksa, ale żadna uczelnia nie oferuje takiego wykształcenia Sad

Może przejrzyj ofertę kółek naukowych... gwarantowali, że każdy znajdzie coś dla siebie.

w sumie można było iść na inżynierię materiałową, żeby dokładnie wiedzieć z czego robić najlepszą i najtrwalszą broń Very Happy

chamska akcja, miałem sie coś dzisiaj pouczyć, a tu sie okazuje, że na 15 jade do cioci na obiadejbeb, uahahaha

Ja właśnie skończyłem już długą notatkę o płazach i gadach.

A ja upiekłem sernik...

nie chwal sie, nie wszyscy mogą teraz sobie usiaść i szamać serniczek Sad

Nie rozumiem co Wy widzicie w tych ciastach. Ja ne lube.

Nie mo to jak stary GrillBar co...?

ciasta chuj, są dla bab! prawdziwi mężczyźni wpierdalają zwęgloną kiełbe z grillbara! Very Happy

	Kowal napisał:
	HAHAHA, o kurwa! Pamiętam! CIASTO CYNAMONOWE! Mój własny przepis. (...) Chyba je se zrobie

FAIL!

Jeszcze dodam, że serniczek wyszedł pierwsza klasa!

Wolę grillbar!

Kurde, ze 3h Zło Pierwotne chciało się ze mnie wydostać ale udało mi się stłumić, dotrzymać do domu i zneutralizować w domu. Ale jest chamsko jak się nie możesz skoncentrować na matmie tylko się męczysz...

chamsko jest jak na wykładach strasznie męczy Cie potrzeba rozweselania a ty nie mozesz zeby nie było nieprzyjemnego zapachu i w końcu zaczyna Ci jeździć w brzuchu tak ze kompletnie nad tym nie panujesz

Ostatnio strasznie mnie zaślepia jak po pięciu szybkich dniach nadchodzi weekend i sobie myślę: zajebiście, pójdę sobie na bieśkę, podziergam kolczugę, poczytam książkę i w ogóle mam całe dwa dni na pierdoły, a tu rodzice organizują mi parę godzin chamskich robót i te 4h właściwie pochłaniają całą sobotę, bo zupełnie nie pasują do weekendowego klimatu. W ten weekend to w ogóle było przegięcie, bo przed bieśką musiałem jechać po drewno do Mińska, a dzisiaj właściwie od 12:00 z przerwą na obiad nosiłem to drewno po całym podwórku. I po niedzieli... Trzeba pomyśleć jak wykorzystać ten wieczór.