Autor |
Wiadomość |
Bestyja
Ciężkozbrojny
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Biesiadny Zagajnik
|
|
|
|
........... ja nawet nie wiem co po prostu powiedzieć .........
........... wiem tylko tyle że....... nie no.... chamsko....
Każde wydłużanie trasy to nie tylko koszty paliwa, lecz żarcia i wolnych dni (wiem, nie wszyscy pewnie będą pracować). Poza tym w Norwegii nei ma aż takiej infrastruktury dla turystów że będzie gdziekolwiek można się zatrzymać i rozbić namioty.
Dziadzia, muszę ostudzić Twój zapał. Jak nie w ST09 to kiedy? Przecież mamy całe życie na to 
|
|
Nie 22:10, 15 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
Powiem Wam, że się chamsko czuję. Niby ci, którzy powiedzieli, że chcą jechać mówią, że "spoko, fajny pomysł, przygoda" i tak dalej ale jednak niewiele robią by choć przybliżyć się do spełnienia tego małego marzenia.
Rozumiem, że komuś może się nie podobać opcja no3 czy no2 ale niech o tym napisze. Niech napisze dlaczego i zaproponuje jakieś rozwiązanie. Zawsze możnemy z czegoś zrezygnować jeśli byłoby to niezbędne. Ewentualnie razem pomyśleć jak komuś pomóc.
Wydaje mi się, że warto poświęcić na takie przeżycie nawet tydzień dłużej i 300zł, bo zwiększenie kosztów o 20% zapewni polepszenie wrażeń o 60%.
Nie ma co odkładać przygotowań na później, w czerwcu każdy będzie miał sto milionów innych, ważniejszych spraw niż zrobienie listy zakupów.
Się rozpiszę, kurde. Mam wrażenie, że wiele przyjemności, nauki, rozwoju przynosi samo organizowanie takiego wyjazdu, fizyczne zabranie się za to. Uwieńczeniem tego jest dopiero Trip, w którym będzie pewnie mnóstwo niedociągnięć, odsunięć od planu ale zostanie wielka satysfakcja, że w parę osób miało się wspólny cel, przygotowało się tak wielką (jak na nasze możliwości, wiek itd.) wyprawę, zrobiło się coś o czym inni tylko myślą "o, zajebiście" ale nie przyjdzie im do głowy, że można to osiągnąć wcale nie w wieku dwudziestu ośmiu lat.
Apropos, Murzynowi najbardziej odpowiada opcja z Nordkapp.
Czekam na durne komentarze 
|
|
Nie 23:48, 15 Lut 2009 |
|
 |
obiadek
Złota Rączka
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ogródek z warzywami
|
|
|
|
kurde mi sie podoba ale ja nie moge teraz podjać decyzji, nie mam nawet takiej możliwości, w moim przypadku wole teraz sie za bardzo na to nie nastawiać bo wtedy sie załamie ze nie moge po tak długich przygotowaniach pojechać
coś w tych przygotowaniach jest ale... kurcze... 
|
|
Pon 0:00, 16 Lut 2009 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
No Ty masz najcięższą sytuację.
Dzisiaj powiedziałeś, że za rok byś miał większe szanse by pojechać. No off ale 1) nie ma pewności, jak u każdego z resztą. 2) na przyszły rok możemy innego Tripa zaplanować. Irlandia-Szkocja czeka. A przybliżymy się do niej robiąc coś odrobinę mniejszego.
|
|
Pon 0:08, 16 Lut 2009 |
|
 |
kasztanisko
Genialny Żółw
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kame Hause
|
|
|
|
No to moje zdanie jest taki iż iż iż:
Podoba mi się druga opcja z Parkiem, ale 300 zł to sporo więcej. Szczerze to u mnie to wygląda tak:
Muszę na taką wyprawę załatwić sobie ekwipunek, ale to są grosze, bo w GoSporcie dokompletuję all. No to tu jest git, ale problem polega na kosztach wyprawy. Zakładając 1500 zł kosztów trip hmm to jest do zrobienia, ale w termin jaki wchodzi w grę to jedynie jedynie przełom sierpnia i września w właściwie to 10 września, bo wtedy dostałbym ostatnią wypłatę wakacyjną i wziąłbym 2 tyg urlopu. Przygotowanie trasy zdaję na ciebie Dziadziu, bo nie miałbym do tego głowy, a poza tym kwestia mojego uczestnictwa to jest 50% zależne od gotówki tylko i wyłącznie. Myślę że do połowy sierpnia będę wiedział czy jadę czy nie.
|
|
Wto 2:30, 17 Lut 2009 |
|
 |
Bestyja
Ciężkozbrojny
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Biesiadny Zagajnik
|
|
|
|
ja chcę jechać!
Kasztan: ekwipunek?Nie wiem dokładnie co masz na myśli bo namioty są. Ubrania jakieś masz, no chyba że mówisz o śpiworze karimacie itd.Ale co więcej?
Wydaje mi się że przełom sierpnia/września....to może być już chłodno (jak my wyruszyliśmy 4 września to nie było mowy o wchodzeniu do wody), a trza będzie się myć. [tak naprawdę to też nie wiem czy przełom lipca/sierpnia zapewni nam bardzo ciepłe jeziora itp.w sumie jest wiele niewiadomych). Zawsze też można tylko podmywać digi dongi.
Dziadzia: myślę że na takiego tripa 2 tygodnie to jest optymalnie. Wiadomo że całej skandywanii nie zwiedzimy. A dodatkowy tydzień jednak robi dużą różnicę (przynajmniej mi).
Co do przygotowywania się, to jak narazie jedynie możemy planować trasę i tu na forum rzucać jakieś propozycje.
Ja byłbym za opcją podstawową bez bonusów.
|
|
Wto 17:43, 17 Lut 2009 |
|
 |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
Chciec a móc to nie to samo. Nie wiem czy bede mial pieniadze i czy cos innego dziwnego nie wypali. Dlatego tez nie nakrecam sie na cokolwiek "grubszego".
|
|
Wto 18:10, 17 Lut 2009 |
|
 |
Bejcolinka
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 2504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie pamiętam
|
|
|
|
SCEPTYK!
Ja już się zadeklarowałem, że jadę, a planować zacznę na miesiąc przed, bo wtedy dużo niewiadomych się rozwjeje.
|
|
Wto 18:40, 17 Lut 2009 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
To rozumiem, że organizacją zajmujemy się z Bestią i Suckiem, bo oni jako jedyni się angażują- choć potrzebują motywacji czekamy na info od Piotra co z chacjendą w Szwecji. Tylko jest taki problem, że już teraz mamy 4osoby, które jadą na 90% i 3, które tak obstawiam na 50% (bo, sorry Przemo, ale te "dużo niewiadomych" co mają się rozwiać to jednak nie gwarantują, że pojedziesh. nie?). Ale gdybyśmy wybrali opcję nr 1, to trochę oszczędzamy i można w 6os jechać na dwie fury. Choć ciągle szukamy busa...
Co do terminu: Przełom lipca i sierpnia jest wg mnie nie do większego ruszenia, ewentualnie można przesunąć na 21.07-4.08 albo 1.08-15.08. Bardziej? Miernie to widzę.
Nadal namawiam na opcję nr 3 
|
|
Wto 19:09, 17 Lut 2009 |
|
 |
Bejcolinka
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 2504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie pamiętam
|
|
|
|
 |  | choć potrzebują motywacji  |
MOTYWACJA!
Spokojnie, mamy czas, jeszcze około 5-6 miesięcy.
|
|
Wto 19:55, 17 Lut 2009 |
|
 |
obiadek
Złota Rączka
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ogródek z warzywami
|
|
|
|
ja bym radził wypytywać znajomych czu rodzine o busa bo to optymalne moim zdaniem, ale ja sie na razie nie wtrącam...
|
|
Wto 21:48, 17 Lut 2009 |
|
 |
Steel Punch
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 5092
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Wiecznego Dobrobytu
|
|
|
|
czwarty zaangażowany 
|
|
Wto 21:50, 17 Lut 2009 |
|
 |
obiadek
Złota Rączka
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ogródek z warzywami
|
|
|
|
no to dobrze Domas że sie nakręciłęś na Tripa 
|
|
Wto 21:53, 17 Lut 2009 |
|
 |
Bestyja
Ciężkozbrojny
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Biesiadny Zagajnik
|
|
|
|
,,Sami jesteście!''
|
|
Wto 22:23, 17 Lut 2009 |
|
 |
dziadzia
Maniakalny Psychopata
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4743
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
|
|
|
Ej, może załóżmy, że jedziemy na Nordkapp a jak nie uda nam się zebrać kasy, nie będziemy mieli tyle czasu to sobie odpuścimy, co? Chyba, że uważacie, że nie warto dokładać na kasę na to, żeby być na najdalej wysuniętym na północ skrawku lądu w Europie? :>
|
|
Śro 0:38, 18 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
Forum www.biesiadnike.fora.pl Strona Główna
» Wolny czas, ustawki, plany na wakacje |
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 5 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|